O problemie poinformowała Magdalena Szmyt na facebookowej Nieformalnej Grupie Łazarskiej. Sprawę opisał portal codziennypoznan.pl

Z powodu awarii do godz. 15 powinna być zamknięta, ale nie jest. Po wejściu na jej teren klienci zastali zdumiewający widok. Otóż w dużym basenie woda jest zielona, a na jej powierzchni unoszą się kłęby szarej piany i zwiędnięte liście. Co na to zarządca obiektu? – alarmuje Magdalena Szmyt.

Jak wyjaśnia Andrzej Chyliński, zarządca pływalni na dużym basenie w pływalni zepsuł się silnik, dlatego też musiała ona zostać zamknięta. Zaznaczył, że wpuszczanie klientów na teren pływalni przez osobę obsługującą kasę, to wynik nieporozumienia. Zarządca obiektu zapewnił nas, że awarię usuwa, my natomiast zapytaliśmy, dlaczego woda w basenie znów wydaje się po prostu brudna.

To i tak końcówka sezonu. Woda jest w miarę dobra. Był Sanepid i stwierdził, że wszystko jest dobrze. Zielony kolor nie znaczy, że woda jest brudna. Naokoło znajdują się drzewa, dlatego jest w niej pył, ale jest bezbakteryjna. Już ostatnio wcale nie musiałem wymieniać wody. Zrobiłem to tylko dla ludzi. Na Kasprowicza każdy chciałby nie wiadomo co. Trzeba to zrozumieć, że naokoło są drzewa. To nie jest basen jak na Chwiałkowskiego, bez drzew. Żeby mieć ekstra wszystko, trzeba by było drzewa wyciąć. To nie jest tak prosto. Jak ktoś tego nie wie, to nie rozumie. Mam to 12 lat i się męczę strasznie. Jak woda była na początku kryształowa, to nikt tego nie pochwalił. Były upały, były trzy huragany i woda zrobiła się zielona. Gałęzie dostały się do środka i trzeba było to wszystko czyścić. Bardzo ciężko jest to utrzymać. A i tak większość jest zadowolona. Zawsze znajdzie się jedna, dwie osoby, które narzekają. Zawsze można przecież jechać na Termy czy na Chwiałkowskiego. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Ja się staram jak mogę – tłumaczy Andrzej Chyliński, zarządca pływalni.

Portal lazarz.pl skontaktował się z właścicielem obiektu, Poznańskimi Ośrodkami Sportu i Rekreacji.

Na miejsce udał się nasz pracownik. Okazało się, że ktoś zgubił koszulkę. Materiał dostał się do zasuwy - do obiegu melioracji. Woda zamiast się oczyszczać, wracała z powrotem wpływała do basenu, stąd taka brudna woda. Dziś zarządca pływalni wyczyści wodę, od jutra duży basen znów będzie dostępny, a powinien być, bo w weekend zapowiadane są upały - powiedział w rozmowie z portalem lazarz.pl Błażej Daracz, zarządca pływalni.

Dwa tygodnie temu w dużym basenie pojawiła się zielona woda, a dno było klejące, o czym informowaliśmy 13 sierpnia. Dzierżawca obiektu postanowił wymienić wodę i oczyścić dno basenu. Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku. Pod koniec lipca 2014 r. woda w dużym basenie zamiast przezroczysta również była zielona. Na dnie basenu tworzyły się osady i odpadała farba.

Fot: Magdalena Szmyt

ZOBACZ TAKŻE: Pływalnia w Parku Kasprowicza będzie czynna do 1 września

ZOBACZ TAKŻE: Zielona woda na pływalni w Parku Kasprowicza. Duży basen został zamknięty

ZOBACZ TAKŻE: Prawie 17,5 tysiąca osób zażywało kąpieli wodnych i słonecznych na pływalni w Parku Kasprowicza

ZOBACZ TAKŻE: Pool Party na basenie przy Arenie - wybierano miss mokrego podkoszulka, dyskoteka z DJ {WIDEO}

Byłeś świadkiem wypadku? Widziałeś dziurę w jezdni? Zamknęli Twój ulubiony sklep? W kranie nie ma wody? Zaginął Twój pies lub kot? Powiadom o tym mieszkańców Łazarza. Masz sprawę, która wymaga naszej interwencji? Wyślij e-mail na Kontaktową Platformę Czytelników: 24@lazarz.pl lub sms/mms: 503 420 675. Twórz razem z nami - by pomóc innym.